Co myślicie o słodyczy w perfumach? Potrafi zachwycić, potrafi przyprawić o mdłości… Jeśli zapach słodki jest udany, dodaje niesamowitego seksapilu…
Dzisiaj miło mi przedstawić zapach Loukhoum, który jest świetną kompozycją w stylu gourmand. Keiko Mecheri zadebiutowała właśnie tym zapachem w 1998 roku. Był to debiut odważny i pozwolił Keiko Mecheri rozwinąć skrzydła… Loukhoum wpisał się do kanonu zapachów, które trzeba znać i który zainspirował wielu… To światowy bestseller Keiko Mecheri!
Jest przepysznie słodki i uzależniający. Charakterem nawiązuje do oryginalnych tureckich słodyczy rachatłukum. Z pewnością kosztowaliście tych smakołyków o konsystencji galaretki. Jeśli wykonane są z dżemu z płatków róż, najwyższej jakości daktyli czy białych migdałów potrafią w sobie rozkochać!
Taki jest właśnie zapach Loukhoum. Pachnie marzeniami, bogactwem orientalnych pałaców i różowymi chmurami, które zwiedzamy na latającym dywanie. Zawiera wanilię i drogocenne drzewa, nuty bułgarskiej i marokańskiej róży, białe migdały, kwiat głogu i ambry. Jest bardzo trwały, seksowny, kobiecy!
Kilka lat później Keiko Mecheri wróciła do tematu rachatłukum. Powstały wówczas dwie kompozycje: pudrowa Loukhoum Eau Poudrée z zachwycającą nutą narcyza oraz Loukhoum Parfum du Soir, którą można uznać za najbardziej subtelną i wyrafinowaną, czytaj: „seksowną dyskretnie” siostrę swoich poprzedniczek. To, jak pisze twórczyni, zmysłowość ekstremalna, przy czym wymagająca zastanowienia. Zapach jest przepiękny. Ujawnia wysokiej jakości absolut różany w towarzystwie nienarzucającego się oudu. Do tego absolut z wanilii, fasola tonka i benzoes, który oszałamiająco wbija zapach w skórę.
Warto wypróbować wszystkie trzy zapachy, ponieważ co skóra + Loukhoum to inna historia… Czekamy na wrażenia!
Joanna Missala
Perfumeria Quality Missala