Tag: perfumy

Na każdy nowy zapach Isabey każe trochę poczekać… Przez to być może wolniej przebija się do świadomości sympatyków perfum. Bogata historia marki i jej kolejne, niezwykle dopracowane kompozycje za każdym razem zyskują jednak szacunek poszukiwaczy piękna. Nie inaczej jest tym razem…

Zaha Hadid zaprojektowała już wiele budynków, także takich o imponujących rozmiarach, a teraz dla Donna Karan zajęła się maleńką butelką. Powstał nietuzinkowy kształt, w którym zamknięto najnowszy zapach marki. Flakonik przypomina rzeźbę – butelka i korek stapiają się w jedno błyszczące, czarne dzieło sztuki.

Zaskakuje swoim najnowszym zapachem, zarówno zawartością, jak i samą nazwą. Oh, ooOoh...oh to zielona, ostra kompozycja, ale tylko w otwarciu.

Przełom w dziedzinie kosmetyków przeciwzmarszczkowych. Działanie ekstraktu z molekuł orchidei zostało jeszcze bardziej wzmocnione w odmładzającym serum.

Francuski luksusowy dom Sisley wypuścił już 11, limitowaną edycję perfum Eau du soir. Jest to kultowy zapach, który zyskał nowe opakowanie – płaski flakonik w kolorze czerwonej wiśni, na który naniesiono złote plamy.

Limitowana edycja zapachu Comme des Garcons 2. Każda butelka jest ręcznie malowana przez niemiecką artystkę Sandre Korn, której prace opierają się na wykorzystywaniu przedmiotów, tak by oddać pełen sens słowa „ekologia”.

Esencja czarnego piżma z orzechem kokosowym oraz bursztynem w górnej nucie zapachu, z delikatnym akompaniamentem szlachetnego drewna i wanilii.

Firma AROMALUX jest unikalnym w skali kraju dystrybutorem ekskluzywnych produktów zapachowych do domu i do biura. Unikalnym, bo całkowicie oddanym sztuce malowania zapachem wyjątkowych klimatów wnętrz.

Jimy Choo to marka, która proponuje kobietom szerokie spektrum akcesoriów takich jak buty czy torebki. Dopełnieniem oferty są seksowne zapachy o kwiatowo-owocowej barwie. Właśnie pojawił się kolejny z nich.

Twarzą kampanii promującej nową kolekcję kosmetyków marki Tom Ford Beauty na jesień 2012 została Snejana Onopko. Pozuje z nią nie kto inny, tylko sam Tom Ford, po którym absolutnie nie widać, że przeżył już 50 wiosen - wręcz przeciwnie – wciąż sprawia wrażenie seksownego playboya o chłopięcego uroku. Sesja sfotografowana została przez rozchwytywany fotograficzny duet Mert Alas i Marcus Piggot. Makijażem zajęła się Charlotte Tilburry, a stylizacją Katie Grand.