Przez wiele lat piękna Riva Aquarama odchodziła w zapomnienie ukryta pod plandeką. Marka Lamborghini postanowiła „wskrzesić” te niezwykłe dzieło i sprawić, aby znów pojawiło się na wielkich wodach. Dwie klasyczne łodzie zostały na nowo odkryte i poddane całkowitemu odnowieniu i renowacji. Właściciel holenderskiej stoczni Riva World podszedł do pomysłu i wykonania całego projektu bardzo poważnie.
Wybrał się w długą podróż do Włoch. Tam zwiedził Muzeum Lamborghini. Przyglądał się on każdemu szczegółowi. Pragnął bowiem, aby renowacja w pełni i całkowicie przywracała ducha dawnych lat i była zbliżona do pierwowzoru. Wszystko dokładnie zapisywał i zwracał uwagę na każdy detal produkcji.
Sandro Zani z Riva World wzbogacił nową łódź o znakomite dwa silniki. Jeden specjalnie na potrzeby tego niezwykłego projektu został sprowadzony z USA.
Efekt działań jest imponujący. Dwie doskonałe łodzie wzbogacone o sześć gaźników Weber z mocą obrotową od 700 do 5000 obrotów na minutę.