Wakacyjne słońce, choć pozwala cieszyć się wspaniałą opalenizną, nie jest łaskawe dla naszej skóry. Przebarwienia, utrata elastyczności i odpowiedniego poziomu nawilżenia oraz przyspieszenie procesów starzenia to tylko niektóre skutki działania promieni UV. Jeśli nie planujesz już dalekich podróży, sprawdź, jak krok po kroku zregenerować skórę po lecie.
Krok pierwszy: zabiegi złuszczające
Pielęgnację skóry, która przez kilka ostatnich miesięcy narażona była na silne działanie promieni UV, nadprodukcję sebum i różnego rodzaju zanieczyszczenia warto rozpocząć od pozbycia się grubej warstwy martwego naskórka. Dokładne oczyszczenie, a przede wszystkim intensywne złuszczanie wygładzi, rozświetli i przywróci jej świeży wygląd. Zabiegi złuszczające pomocne będą również w pozbyciu się posłonecznych przebarwień. – Najszybsze i skuteczne rozwiązanie stanowią peelingi medyczne z zastosowaniem kwasów: glikolowego, salicylowego, migdałowego, pirogronowego czy z retinolem. Rodzaj preparatu dobierany jest indywidualnie, podczas konsultacji przed zabiegiem. Efektem całej kuracji składającej się z kilku sesji jest m.in. ujednolicenie kolorytu i rozświetlenie skóry, zwężenie porów, a także redukcja przebarwień czy stymulacja odnowy komórkowej – zapewnia dr Anna Grodecka z Instytutu Medycyny Estetycznej MEDestetis w Krakowie.
Krok drugi: nawilżenie i regeneracja
Pod wpływem silnych promieni UV niszczone są włókna kolagenu i elastyny. Osłabieniu ulega również naturalna bariera lipidowa. – To dlatego po lecie bardzo często walczymy z problemem przesuszonej, szorstkiej skóry, która jest bardziej podatna na różnego rodzaju podrażnienia. Po powrocie z wakacyjnych podróży dobrze jest zafundować jej kompleksową regenerację – radzi dr Grodecka, lekarz Instytutu Medycyny Estetycznej. Kolejnym krokiem po złuszczeniu martwego naskórka powinno być zatem głębokie nawilżenie skóry. Na przykład za pomocą zabiegów na bazie kwasu hialuronowego, który dzięki doskonałym właściwościom higroskopijnym ogranicza utratę wody, głęboko nawilża naskórek i skórę właściwą. – Po dłuższej ekspozycji na słońce dobrze jest zastosować preparat z nieusieciowanym kwasem hialuronowym jak np. Redensity I, który przywraca odpowiedni poziom nawilżenia, poprawia gęstość i rozświetla cerę. Redensity I dodatkowo zawiera kompleks odnawiający skórę złożony z aminokwasów, antyoksydantów, minerałów i witaminy B6, który stymuluje wytwarzanie włókien kolagenu i elastyny oraz reguluje proces odbudowy tkanek – wyjaśnia dr Anna Grodecka. Pierwsze efekty widoczne są już po dwóch zabiegach. Dla uzyskania kompleksowych rezultatów zaleca się wykonanie trzech sesji w odstępach co trzy tygodnie.
Krok trzeci: ochrona przed zmarszczkami
Kwas hialuronowy pomoże nam nie tylko zregenerować skórę, ale także uchronić ją przed szkodliwymi następstwami działania promieni UV. Silne słońce odpowiedzialne jest bowiem za fotostarzenie się skóry. Zniszczone włókna kolagenowe przyczyniają się do utraty elastyczności oraz właściwego napięcia, przez co z czasem cera staje się szorstka i pomarszczona. – Na koniec wakacji dobrze jest poddać się zabiegom odwracającym procesy zapoczątkowane latem pod wpływem promieni UV. Zastosowanie wysokiej jakości wypełniaczy jak np. Teosyal Global Action czy Teosyal First Lines na wybranych obszarach ciała (na twarzy, szyi czy dekolcie) spowoduje przywrócenie właściwego poziomu nawilżenia oraz napięcia, wygładzi, doda młodzieńczego blasku i tym samym opóźni proces starzenia się skóry – zapewnia dr Anna Grodecka specjalizująca się w medycynie estetycznej.
Jeśli nie mamy już w planach wakacyjnych wyjazdów, zabiegi estetyczne możemy bez obaw zaplanować na koniec lata lub początek jesieni. Większość procedur oferowanych przez gabinety medycyny estetycznej nie wymaga jakichkolwiek przygotowań i nie wyłącza nas z normalnego funkcjonowania.