Zaprojektowana przez Salvadora Dali sofa w kształcie ust Mae West została uznana za jeden z klasyków dwudziestowiecznego wzornictwa. Ekscentryczny, nieco perwersyjny koncept na trwale wszedł do pop kultury. Doczekał się też licznych przeróbek oraz imitacji. Z całą pewnością jest to najbardziej całuśny mebel w historii.
Dzieje pewnej współpracy
Artyści często ulegają obsesjom. Nierzadko wpadają w kłopoty, a czasem zdarza się znaleźć bogatego mecenasa.
Te wszystkie trzy rzeczy przydarzyły się Salvadorowi Dalemu. Hiszpański malarz surrealista wzbudzał skrajne emocje wśród współczesnych. Uważany za geniusza i megalomana, po trosze był jednym i drugim. Potrafił też doskonale wykorzystać swą popularność i przy pomocy ekscentrycznego zachowania podtrzymywać mit kreatywnego wizjonera.
Fascynacji twórcą uległ majętny angielski poeta – Edward James. Gdy Dali miał problemy finansowe, zaproponował, że będzie mu płacił pensję w zamian za wszystkie dzieła, które artysta stworzy w ciągu roku. Kontrakt zakładał między innymi zaprojektowanie kilku surrealistycznych mebli. W rezultacie powstał ikoniczny model sofy w kształcie ust aktorki Mae West.
Jej twarz już wcześniej zainspirowała Dalego. Namalował portret, w którym rysy hollywoodzkiej gwiazdy posłużyły za plan niezbyt gustownie urządzonego salonu. Włosy zostały przekształcone w splątane kotary, rolę oczu pełniły dwa obrazy, świecznik zastąpił nos, a sofa usta.
To właśnie zmysłowe wargi aktorki posłużyły za model surrealistycznej rzeźby, choć twórca utrzymywał, że natchnienia dostarczył mu także stos kamieni w pobliżu domu w Cadaques.
Edward James uczestniczył w całym procesie twórczym (pomagał w wyborze materiałów i kolorystyki), ale do Dalego należał głos rozstrzygający, uważany jest więc za twórcę dzieła. W jego głowie narodził się też przewrotny koncept odtworzenia kobiecych ust w formie mebla.
Sofę pokryto gładką satyną w kolorze szokującego różu. Odcień ten stworzyła Elsa Schiaparelli, włoska projektantka mody, przyjaciółka Salvadora. Barwa podkreśliła zmysłowość projektu.
W 1938 roku powstało pięć egzemplarzy mebla, równie zmysłowego, co niewygodnego. Dali nigdy zresztą nie zakładał, że ktokolwiek będzie chciał na nim siedzieć. Sława dzieła szybko przekroczyła granice posiadłości Edwarda Jamesa. Sofa w kształcie ust zdobiła tysiące reprodukcji.
Renesans w latach siedemdziesiątych
Po prawie 40 latach koncept odtworzył włoski projektant Franco Audrito. Z jego inspiracji projektanci ze Studia 65 uwiecznili w formie sofy kształt ust Marilyn Monroe. Marilyn Bocca Sofa natychmiast stała się ikoną wzornictwa. Do dziś produkowana jest przez włoską firmę Gufam w czterech wersjach kolorystycznych.
Masowa produkcja
To jednak nie koniec historii. Kiedy Franco Audrito pracował nad nową wersją sofy, Oscar Tusquets przy pomocy samego Salvadora Dali kopiował pierwotny model. Sofa w kształcie ust Mae West miała stanąć w Muzeum Salvadora Dali w hiszpańskim Figueres.
Współpraca projektanta z artystą znalazła nieoczekiwany finał. Postanowili nie ograniczać się do stworzenia jednego egzemplarza dla muzeum, ale uruchomić przemysłową produkcję siedziska. Udało się to osiągnąć dzięki technologii rotacyjnego formowania polietylenu w specjalnie opracowanym procesie. Wyprofilowana tą metodą kanapa ma delikatną w dotyku powierzchnię, drobne zmarszczki, subtelny odcień. Sygnowaną przez malarza sofa do dziś wytwarza firma DB Barcelona. Można ją nabyć w kolorach: czerwonym, różowym, białym i czarnym.