Podróżowanie choć jest przyjemne, często wiąże się z niedogodnościami. Daleka podróż autokarem może być męcząca, tak samo jak zbyt długie latanie samolotem. Jednak już niedługo podróżowanie w przestworzach z pewnością przyprawi was o nowe doznania.
Wszystko bowiem wskazuje na to, że w najbliższym czasie powstanie pierwsze, dryfujące lotnisko. Będzie to najnowocześniejsze lotnisko w Londynie a do tego będzie znajdować się, a w zasadzie dryfować na Tamizie.
Kiedy tradycyjne lotnisko w Heatrow zaczynało być przeładowane ludźmi, rząd zaczął szukać opcji, aby ten problem rozwiązać. I tak oto powstał pomysł, by nowe lotnisko powstało na wodzie. Ciekawostką jest fakt, że pod lotniskiem będą znajdować się specjalne, podwodne tunele, dzięki którym pasażerowie w szybki sposób będą mogli się dostać do centrum Londynu.
Pomysłodawcy, firma Gensler, znana z nietypowych rozwiązań architektonicznych, pomyślała również o środowisku. Lotnisko będzie bowiem wyposażone w generatory energii oraz specjalne turbiny, dzięki czemu cały projekt będzie eko.
Kiedy lotnisko faktycznie powstanie jeszcze nie wiadomo, cały projekt jest jeszcze w fazie planowania.