Jak oddać hołd legendzie? Może spróbować stworzyć kolejną legendę. W 2017 na rynek trafi Ford GT ‘66 Heritage. Ma być on hołdem dla zwycięstwa w Le Mans sprzed półwiecza.
Oryginalny GT 40 powstał w specyficznych warunkach. Miał on przełamać serię zwycięstw Ferrari w legendarnym wyścigu Le Mans. Dzięki potężnym silnikom i umiejętnościom kierowców udało się to właśnie w 1966. Kierowcy tego samochodu stali na podium 24-godzinnego wyścigu jeszcze dwa razy. Nic więc dziwnego, że ten samochód budzi namiętności. Nowy Ford GT ‘66 Heritage bardzo przypomina swój oryginał. Jego sylwetka zostało zmieniona przede wszystkim pod kątem aerodynamiki. Karoseria wykonana jest, podobnie jak we współczesnych bolidach, z włókna węglowego. Ten sam materiał zastosowano również we wnętrzu. Lekki materiał ważny jest także w przypadku felg, które wykonano z aluminium.
Z włókna węglowego wykonana jest kolumna kierownicy i cała deska rozdzielcza, a także siedzenia. Wszystko to po to, aby ten wóz był jak najlżejszy i jak najszybszy. To jednak nie wszystko. Zadbano również o to, aby wnętrze tego wozu było wygodne i eleganckie. Dlatego elementy z włókna węglowego pokrywa skóra. Znaleźć tu można też pozłacane elementy, np: w części zagłówka, bądź w detalach kokpitu. Dzięki temu wszystkiemu samochód znajdzie kochających go właścicieli. Niestety, nie będzie ich zbyt wielu, ponieważ planuje się wyprodukować GT 66 Heitage w krótkiej serii.
