Financial Times zaprezentował wyniki sprzedaży domów aukcyjnych we Francji. Na pierwszym miejscu, zupełnie nieoczekiwanie, znalazł się najmniejszy z domów aukcyjnych Drouot.
Zdawać by się mogło, że Christie’s France posiada wszelkie atrybuty, aby zająć czołowe miejsce we Francji – dopuszczona przez prawo możliwość prowadzenia transakcji w ramach private sales, która jest mocną stroną Christie’s, powinna zniwelować nieznaczny spadek obrotów na licytacjach. Zwłaszcza, że dwa pozostałe domy aukcyjne również zanotowały spadki. Jedynie Artcurial odnotował zyski z mocnych aukcji sztuki azjatyckiej.
Jednak największe obroty w 2012 roku miał Drouot, skupiający mniejsze paryskie domy aukcyjne. Pomimo 10-procentowego spadku, obroty w wysokości 430 milionów euro okazały się najwyższymi wśród francuskich domów aukcyjnych. Z kolei Christie’s France zamknął rok 2012 z wynikiem 231,4 milionów euro ze sprzedaży aukcyjnej i private sales, co dało mu drugie miejsce na francuskim rynku sztuki. Tuż za Christie’s znalazł się Sotheby’s France, którego obroty spadły o 4,2% do 182 milionów euro. Mimo najlepszego roku w całej historii Artcurial z obrotami na poziomie 144,3 milionów euro (o 13,4% wyższymi niż w 2011) nie udało się znaleźć na podium.
