To jeszcze jacht czy już może mały, ale bardzo luksusowy hotel na wodzie? Stiletto zawdzięczający swoją nazwę niezwykłemu dziobowi ma bardzo wiele do zaoferowania swoim właścicielom i sprosta wielu wymaganiom. Mimo, iż ma 107 metrów długości jest nie tylko jednym z największych superjachtów na świecie.
Stiletto może zabrać 30 członków załogi i 18 gości. Mogą oni spędzić rejs w wyjątkowo komfortowych warunkach, ponieważ ten superjacht ma aż trzy rodzaje kajut. Najważniejszym z nich jest apartament kapitański składający się w rzeczywistości z kilku dużych pomieszczeń. Do tego łódź dysponuje kajutami VIP oraz zwykłymi kajutami również o wysokim standardzie. Zaletą jachtu są też duże okna w każdej z kajut, dzięki czemu goście zawsze mają widok na morze.
Stiletto to także pięknie zdobione spiralne schody, oraz przeszklona winda. Goście mają także do dyspozycji basen i siłownię, a nawet lądowisko dla helikopterów.
Stiletto to jednak przede wszystkim cud techniki. Jego charakterystyczny dziob ma ciąć fale, dzięki czemu jacht może być szybszy i dawać gościom większy komfort podróży. Dwa silniki jachtu o dużej mocy wspomagane są przez silniki elektryczne. Hybrydowe rozwiązanie sprawia, że jacht jest jednocześnie szybszy, ale i bardziej ekologiczny.