Jak mądrze prostować zęby?

Ten związek z reguły musi przetrwać rok, by przyniósł efekt. Czasem jednak romans z aparatem ortodontycznym przedłuża się w nieskończoność, a Ty wcale nie jesteś zadowolona ze skutków kuracji. Jak skrócić leczenie do minimum, a zadowolenie zwiększyć do maksimum. Grunt to dobre przygotowanie.

 

  1. Przygotuj zęby do leczenia ortodontycznego, raz a dobrze. Przede wszystkim je wylecz, ale także zabezpiecz przed urazami mechanicznymi. – Na przykład zęby  leczone kanałowo powinny być wypełnione wkładem koronowo-korzeniowym oraz zabezpieczone koroną tymczasową – mówi Iwona Gnach-Olejniczak, lekarz stomatolog z wrocławskiej kliniki Unident Union Dental Spa.  W przeciwnym razie mogą pęknąć w trakcie przesuwania się, a wtedy trzeba będzie je usunąć. Ortodonta powinien najpierw wskazać innemu specjaliście sposób odbudowy poszczególnych zębów, wtedy nie będziesz musiała powtarzać leczenia. Najlepiej trafić do stomatologa  interdyscyplinarnego, który samodzielnie przygotuje uzębienie do założenia aparatu, a potem przeprowadzi leczenie ortodontyczne.

 

  1. Starannie wybierz stomatologa. Zacznij od wywiadu wśród znajomych na internetowych forach. Pamiętaj że niewielka różnica w cenie nie powinna być tutaj decydująca. To kompetencje i doświadczenie lekarza, a nie tylko rodzaj wady i zastosowanego aparatu decydują o tempie leczenia. Umów się na konsultację i poproś stomatologa o zdjęcia pacjentów z podobną wadą zgryzu. Sprawdź, jak szybko postępowały zmiany (dobry specjalista fotografuje zęby na każdej konsultacji w trakcie leczenia ortodontycznego).

 

  1. Nie bój się pytać. Ortodonta powinien omówić z tobą plan leczenia i wyjaśnić, jakiego efektu estetycznego się spodziewa. Lepiej poświęcić więcej czasu na omówienie szczegółów terapii niż potem zmieniać dentystę w trakcie leczenia. To wydłuża czas noszenia aparatu, ponieważ każdy lekarz stosuje swoje indywidualne techniki.  
     
  2. Lecz się u takiego ortodonty, który stale przyjmuje w danym miejscu. – Jeśli specjalista przyjeżdża do kliniki raz w tygodniu, to może się okazać, że nagle zrezygnuje ze współpracy, a ty zostaniesz z niedokończonym leczeniem – ostrzega lek. stom. Iwona Gnach-Olejniczak. Kolejny specjalista nie będzie znał planu leczenia poprzednika, a to znów może wydłużyć terapię.

 

  1. Jeśli zależy Ci na spektakularnym efekcie, postaw na aparat stały. Ruchome korygują ustawienie zębów w dłuższym czasie, w dodatku nie są w stanie poradzić sobie z wadą, która wymaga rozbudowy łuków. Dlatego stosowane są przy mniejszych wadach zgryz. Tylko stały aparat prowokuje zęby do przesuwania zarówno w obrębie korony, jak i korzeni.

 

  1. Wybierz odpowiedni aparat. Pamiętaj, na tempo leczenia nie mają wpływu najpiękniejsze nawet ozdoby. Tak zwane biżuteryjne aparaty, to systemy klasyczne, które nie dają szybkich efektów z tego powodu, że się świecą i są kolorowe. Lepiej dopłacić do nowoczesnych systemów samoligaturujących. – Aparaty takie jak amerykański Damon  rozbudowują łuki, skracają okres leczenia i co najważniejsze praktycznie eliminują ekstrakcje zębów – tłumaczy stomatolog z Unident Union Dental Spa.

 

  1. Noś wyciągi elastyczne zgodnie z zaleceniem lekarza. Każdy dzień bez tak zwanych elastików to o jeden dzień dłuższa terapia ortodontyczna. Prowokują one prawidłowe ustawienie zębów dolnych i górnych względem siebie, korygując zgryz.

 

  1. Sumiennie zgłaszaj się na wizyty kontrolne. W ich trakcie dentysta wymienia łuki i dostosowuje aparat do aktualnego ułożenia zębów. W leczeniu ortodontycznym liczy się kontrola nad procesem zmian, gdy ominiesz wizytę, zęby mogą przesunąć się zbyt mocno lub w niewłaściwym kierunku. Potem trzeba będzie to korygować i leczenie potrwa dłużej.

 

  1. Bądź w kontakcie z lekarzem. Gdy tylko uszkodzi się jakikolwiek element aparatu, zauważysz niepożądaną zmianę, cokolwiek cię zaniepokoi – dzwoń i umawiaj się na wizytę. Dobry stomatolog wyjaśnia dokładnie pacjentowi, jakie zmiany będą zachodzić w najbliższym czasie i prosi, by pacjent obserwował położenie zębów. Prosi także o szybki kontakt na wypadek uszkodzenia aparatu (na przykład gdy odklei się zamek). Bagatelizowanie takich spraw znów wydłuży czas noszenia aparatu.

 

  1. Szanuj to, co osiągnął aparat. Po zdjęciu aparatu kontynuuj leczenie retencyjne, by zęby pozostały na nowym, pożądanym miejscu. Recydywa, czyli nawrót wady, może nastąpić nawet wiele lat po zdjęciu aparatu. Dentysta zastosuje tzw. reteinery stałe (umieszczane od wewnętrznej strony zębów), by utrzymać harmonijne ułożenie zębów przednich oraz poleci zakładanie aparatów retencyjnych na noc, które utrzymują efekt rozbudowy łuków zębowych. Zgłaszaj się na wizytę kontrolą raz na pół roku.

 

Iwona Gnach-Olejniczak, lekarz stomatolog z 23-letnim doświadczeniem, od kilkunastu lat praktykująca implantologię i ortodoncję. Jako jedna z pierwszych lekarzy w Polsce zdobyła AKREDYTACJĘ IMPLANTOLOGICZNĄ EUROPEJSKIEGO STOWARZYSZENIA IMPLANTOLOGII STOMATOLOGICZNEJ oraz MINISTERSTWA ZDROWIA I OPIEKI SPOŁECZNEJ, uznawane za najwyższe wyróżnienie wśród implantologów oraz potwierdzenie kompetencji w zakresie implantologii. Członkini Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Implantologii Stomatologicznej i Polskiego Towarzystwa Ortodontycznego oraz  International Association of Orthodontics i European Association for Osseointegration. Założycielka wrocławskiej kliniki UNIDENT UNION Dental Spa, w której stosuje zaawansowane technologie medyczne. Zwolenniczka interdyscyplinarnego podejścia do leczenia, oferująca autorskie formy terapii, łączące stomatologię zachowawczą z implantologią, ortodoncją, stomatologią estetyczną i medycyną estetyczną. Opatentowała w Polsce metodę Dental Face Liftingu®. Stomatolog gwiazd. Zdobywczyni tytułu najlepszej kliniki stomatologicznej w Polsce w ogólnopolskim konkursie TOP Design 2010.

 

UNIDENT UNION Dental Spa

 

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ