Saint Laurent- kolekcja jesień/zima 2017-2018

W modzie coraz głośniej daje znać o sobie tęsknota za latami osiemdziesiątymi. Szczególnie mrocznie i donośnie rozbrzmiewała na pokazie nowej kolekcji Anthony’ego Vaccarello. Druga kolekcja projektanta dla Yves Saint Laurent zdradza fascynację szalonymi przyjęciami tego okresu. Sukienki z metalicznym połyskiem, napompowane rękawy, cekiny i asymetryczne dekolty wyraźnie nawiązują do lat 80. Jednak, jak zwykle u Vaccarello, inspiracja nie oznacza naśladownictwa. Efekt końcowy wymyka się przeszłości i prowadzi nas ku przyszłości.

Luksusowe marki do – 70% ! Sprawdź >>

Anthony Vaccarello w roli dyrektora kreatywnego Saint Laurent

Anthony Vaccarello, jako nowy dyrektor artystyczny Saint Laurent, ma przed sobą trudne zadanie. Na jego barkach spoczywa podwójne dziedzictwo: z jednej strony musi zmierzyć się z legendą założyciela marki, z drugiej ze spuścizną swego bezpośredniego poprzednika – Hedi Slimane’a. Po entuzjastycznie przyjętej pierwszej kolekcji nadszedł czas na ugruntowanie swojej pozycji. Druga kolekcja dowodzi, że włosko- belgijski projektant z próby wyszedł zwycięsko.

W ramach hołdu dla twórcy marki kreacje ozdabia marszczeniami i falbanami. Pojawiają się nawet na ubraniach ze skóry. Jako wyraz uznania dla Hedi Slimane’a umieścił elementy grungowe. Jednak kolekcji w żaden sposób nie można nazwać kompilacją. Nawiązując do dokonań poprzedników zachował, a nawet rozwinął, swój własny styl i stworzył coś unikatowego, coś bardzo Vaccarello.

Jak zawsze, pokaz był wielkim wydarzeniem towarzyskim podczas paryskiego Tygodnia Mody. Pierwszy rząd okupowała śmietanka towarzyska świata mody. Projektanta wspierały jego przyjaciółki, modelki: Anja Rubik, Eva Herzigova, Charlotte Gainsbourg, Amber Valetta.

Kolekcja jesień zima 2017/2018

W kolekcji na jesień i zimę 2017/ 2018 projektant rozwinął koncepcje obecną w poprzednim pokazie. Nadal lansuje asymetrię i bawi się fakturami. Z niezwykłym wyczuciem zestawia przeróżne materiały: lakierowaną skórę z zamszem, surowy dżins z dzianiną, a przezroczyste materiały z kożuchami.

Saint Laurent- kolekcja jesieńzima 2017-2018

Nie przestają go też fascynować efekty, jakie można uzyskać przez zestawienie błyszczących i matowych elementów. Połyskuje szlachetna skóra, migoczą cekiny, błyszczą kryształki. Jednak  jest to blask wyrafinowany, kontrast faktur, wprowadzanie matowych elementów równoważą go i uszlachetniają.

Saint_Laurent_fall_winter_2017_2018_collection_Paris_Fashion_Week14
Materiały prasowe Saint Laurent

Efektowne falbany udrapowane są w widowiskowe wachlarze. Stroje dzienne połyskują cekinami i kryształkami. Miękkie swetry występują w towarzystwie lakierowanej skóry. Sylwetki mają futurystyczne formy. Szerokie ramiona bywają podkreślane sztywnymi, kołnierzami. By zrównoważyć masywną górę projektant lansuje długość mini.

Materiały prasowe Saint Laurent

Zabieg ten zwraca uwagę na sięgające kolan kozaki o luźnych, drapowanych cholewkach. Buty te zostały dobrane większości stylizacji, wprawdzie w kolekcji pojawiły się czółenka, a nawet sandały, ale zima będzie należeć do kozaków.

Saint_Laurent_fall_winter_2017_2018_collection_Paris_Fashion_Week11
Materiały prasowe Saint Laurent

Projektant odstępuję nieco od swej ukochanej czerni. Pojawiają się intensywne nasycone barwy szlachetnych: kobalt, szmaragdowa zieleń, a nawet gdzieniegdzie karminowa czerwień.

Saint_Laurent_fall_winter_2017_2018_collection_Paris_Fashion_Week10
Materiały prasowe Saint Laurent
Saint_Laurent_fall_winter_2017_2018_collection_Paris_Fashion_Week7
Materiały prasowe Saint Laurent
Saint_Laurent_fall_winter_2017_2018_collection_Paris_Fashion_Week2
Materiały prasowe Saint Laurent

Natchnieniem projektanta były szalone przyjęcia lat 80. i to widać. Przepych tej dekady jaśnieje w pełnej krasie. W większości kreacji zaciera się granica pomiędzy strojem dziennym, a wieczorowym. Całość można określić jako mroczny romantyzm.  Skóra została złagodzona falbanami, marszczenia zrównoważono futurystycznym krojem, błysk utemperowano matem, a mat uszlachetniono błyskiem. Cały sekret tkwi w proporcjach.

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ