Bezdotykowe urządzenia, wanny, które same przygotowują kąpiel, perliste strumienie wody – to dopiero początek listy udogodnień, z których korzystamy w łazienkach. Dziś coraz częściej montujemy w nich także inteligentne systemy, którymi można sterować nawet za pomocą telefonu.
Rozwój technologiczny niesie ze sobą wiele udogodnień, a liczba sprzętów, które ułatwiają nam wykonywanie codziennych obowiązków, a nawet nas w nich wyręczają, stale rośnie. Innowacyjne i inteligentne urządzenia pojawiają się w kolejnych pomieszczeniach. Z ich pomocą można zmienić także łazienkę.
Coraz nowocześniej
Łazienka to miejsce, w którym spędza się dużo czasu – rano w pośpiechu, wieczorem dla relaksu. Ma być przede wszystkim funkcjonalna, i komfortowa, a najlepiej także oszczędna. Nic więc dziwnego, że producenci wyposażenia domów w swojej ofercie mają coraz więcej urządzeń dedykowanych właśnie temu pomieszczeniu. Innowacyjne rozwiązania dotyczą zarówno strony technicznej, jak i estetycznej. Powierzchnie płytek i sanitariatów coraz częściej są pokrywane specjalnymi powłokami, które ułatwiają utrzymywanie ich w czystości. Choć większość z nas jest przyzwyczajona do białej wanny i zlewu, to dziś do dyspozycji mamy sanitariaty w dużo szerszej gamie kolorystycznej i z bardzo różnorodnych materiałów – kamienia (np. marmuru, granitu czy otoczaków), drewna, stali, a nawet szkła. Coraz częściej są one wyposażane w różne gadżety – nie tylko masującą maszynerię, ale również głośniki i ekrany, które możemy podłączyć do smartfona lub tabletu i dzięki temu nawet pod prysznicem posłuchać muzyki, odebrać telefon czy sprawdzić maila.
Baterie łazienkowe są ekologiczne i nastawione na zredukowanie ilości zużywanej wody. Możemy wybierać spośród bezdotykowych, elektronicznie kontrolowanych kranów, które wyczuwają ruch i automatycznie odcinają dopływ wody, gdy tylko wycofamy rękę spod strumienia. Dostępne są także baterie z termostatem, dzięki którym nie tylko eliminujemy ryzyko oparzenia się, ale też zmniejszamy ilość niepotrzebnie spływającej wody w czasie samodzielnej regulacji jej temperatury. Coraz powszechniejsze stają się też krany i prysznice wyposażone w perlatory. Ich działanie polega na rozpraszaniu strumienia wody poprzez jej napowietrzanie. Podczas mycia nie jest to dla nas odczuwalne, a pozwala ograniczyć zużycie nawet o 60 proc. Ekologiczną nowinką jest technologia pozwalająca na połączenie umywalki z toaletą – dzięki temu woda, którą zużywamy podczas mycia jest wykorzystywana ponownie do spłukiwania.
Co przyniesie przyszłość?
Technologiczny wyścig na tym się nie kończy. Czy 20 lat temu ktoś uwierzyłby w to, że dom sam będzie przygotowywał nam rano kawę, włączy ulubione radio, a podczas pożaru wskaże bezpieczną drogę do wyjścia? Tymczasem dziś to tylko wycinek możliwości inteligencji budynkowej, z których można korzystać w różnych pomieszczeniach, także w łazience.
Każdy chętnie weźmie długą, odprężającą kąpiel, szczególnie, jeśli zostanie dla niego przygotowana. – Odpowiednia temperatura i nastrojowa muzyka – o wszystko to może zadbać właściwie skonfigurowana inteligenta łazienka. Wystarczy jedno kliknięcie na ekranie smartfona – mówi Maciej Fiedler, dyrektor ds. rozwoju Fibar Group, producenta bezprzewodowego systemu inteligencji budynkowej FIBARO. Inteligentny system zadba także o właściwe oświetlenie. Za pomocą specjalnego kontrolera można sterować również zużywającymi mniej energii niż tradycyjne żarówki LEDami, a nawet sprawić, by wanna była podświetlana na określony kolor w zależności od temperatury wody. Wystarczy spojrzeć, by wiedzieć, czy kąpiel jest już gotowa.
Inteligentny dom zadba jednak nie tylko o nasz relaks. Będzie także strażnikiem bezpieczeństwa i uchroni na przykład przed zalaniem. – Czujnik FIBARO Flood Sensor warto zamontować w okolicy pralki lub innym newralgicznym miejscu, w którym możemy podejrzewać nieszczelności. Dzięki temu informację nawet o najmniejszym wycieku dostaniemy bezpośrednio na tablet czy smartfona i będziemy mogli zawczasu wezwać hydraulika. A zanim przyjedzie fachowiec, system zabezpieczy nas przed zalaniem automatycznie odcinając dopływ wody – mówi Maciej Fiedler z FIBARO.
Fibar Group
